|
|
"Jeśli miałabym zastąpić wrażliwość jednym
tylko słowem, to na pewno powiedziałabym
ZUZIA
Kilka lat temu przyjaciółka "bezdomność"
pokochała Zuzię. Nie wiem dokładnie ile, ale
to były długie lata wspólnej przyjaźni... Bez
schronienia, ciepłego kąta i pożywienia. Zuzia
mieszkała w pustostanach, zapadając na kolejne
choroby a było ich niemało - wrzód rogówki,
być może pourazowy, zapalenie stawów,
świerzbowiec, zapalenie dziąseł, choroba
przyzębia, zarobaczenie
i zapchlenie. Wreszcie ta toksyczna, rujnująca
zdrowie Zuzi przyjaźń
z bezdomnością się skończyła. W ciągu paru
tygodni udało się kotkę wyleczyć. Zuzia powoli
zaczęła odzyskiwać radość życia, które do tej
pory pełne było bólu.
To delikatna i wrażliwa kotka. Kocha spokój,
zaciszne, bezpieczne miejsca i... pełną
miseczkę :) W poprzednim, bezdomnym życiu,
często chodziła głodna, więc jedzenie jest dla
niej ważne. Jest typem samotniczki i nie
potrzebuje towarzystwa innych zwierząt. Tak
naprawdę dopiero uczy się życia przy boku
człowieka. Poznaje nowe zapachy, dźwięki i
sytuacje, dotąd zupełnie jej obce. Uczy się
ludzi i zaczyna kojarzyć, że człowiek to
również dłoń, która pogłaszcze i przytuli, da
jeść na czas, że człowiek to ktoś, kto zagada
i czule, miękko zawoła... Zuzia potrzebuje
prawdziwego przyjaciela, cierpliwego i
spokojnego. Kogoś, kto ją pokocha i poczeka aż
Zuzia odwzajemni tę miłość." |
|
ZUZIA jest zdrowa, wysterylizowana,
odrobaczona i zaszczepiona. Mieszka obecnie u
naszej wolontariuszki Ani, która ją uratowała
i przez cały czas wspaniale się Zuzią zajmuje.
Jednak mieszkanie Ani jest malutkie i pełne
uratowanych, przygarniętych zwierząt a bardzo
zależy nam, żeby Zuzia nie była jednym z wielu
zwierząt, ale żeby zamieszkała z kimś, dla
kogo będzie jedyna i wyjątkowa.
Osobę, która chciałaby podarować Zuzi
miejsce w swoim domu i sercu prosimy
o kontakt z nami: 783-705-010,
669-705-010, 691-663-963
lub
fundacja.azyl@interia.pl
|
