SYNEK ZOSTAŁ ADOPTOWANY RAZEM
Z MAMUNIĄ :)

 

HISTORIA SYNKA I MAMUNI

 

SYNEK został znaleziony z Mamunią.
To młody i ciekawy świata koteczek. Obecnie ma około 4 miesięcy. Synka wraz
z Mamunią wielokrotnie widziałam przy trasie, którą codziennie jeżdżę. Zawsze przejeżdżając obok nich zwalniałam, modląc się, żeby inni kierowcy robili to samo. Któregoś dnia nie wytrzymałam
i zatrzymałam się na poboczu drogi.

Okazało się, że koty nie tylko narażone były na śmierć pod kołami pędzących samochodów to jeszcze od wielu tygodni skazane były na łaskę dobrych ludzi, bo "opiekunowie" wyjechali na wakacje
i zostawili koty po prostu na podwórku!!!

Były tak wygłodzone, że kiedy postawiłam im jedzenie jadły, jadły i jadły bez końca... zupełnie nie zwracając uwagi na to, co działo się wokół nich! Okazało się, że nie po raz pierwszy "opiekunowie" zostawili w ten sposób zwierzaki. Poprzednio zostały na zamkniętej werandzie bez picia i jedzenia!!! Skończyło się tym, że sąsiedzi nie mogąc patrzeć na umierające z głodu zwierzęta wybili szybę na werandzie i wypuścili koty... Słysząc te opowieści nie mogłam postąpić inaczej jak tylko zabrać koty, żeby nie umarły z głodu lub zginęły pod kołami samochodu.