RUDY został przyprowadzony do nas przez małe dziecko, które podobno go znalazło. My sądzimy raczej, że to rodzice w ten sposób pozbyli się psa.

Trafił do nas tak wystraszony, ze przy każdej próbie pogłaskania, czy "zagadania" przywierał plackiem do ziemi, jakby chciał się w nią wbić. Powoli, stopniowo udało nam się pozyskać jego zaufanie ale nadal są chwile, gdy kuli się ze strachu. Czasem jednak wyskakuje z radości w górę, jak na sprężynie i "całuje" nas jęzorem w czubek nosa.

Rudy to fajny psiak, który jednak musiał przeżyć wiele. Jest spokojny, świetnie dogaduje się z młodymi suczkami, które tak maltretują go w zabawie, że jak ma dość, to zmyka przed nimi do boksu. Widać jednak, że zabawa, mimo średniego wieku, sprawia mu niemałą frajdę: kotłują się, przewracają, obgryzają. A jak wypuszczamy Rudego
z boksu, to "dziewczyny" już na niego czekają! Mamy nadzieję, że znajdzie się jeszcze dom dla niego, albo właściciel wirtualny, bo Rudy wart jest tego, żeby mu pomóc.

Osoby zainteresowane adopcją prosimy
o kontakt: 783-705-010, 669-705-010
lub 691-663-963.