Kudłaczek został adoptowany :)

Od piątku wieczorem (7.12.2012) Kudłaczek jest już w swoim nowym domu.

Kudłaczek został wyrzucony w pobliżu torów kolejowych i chyba dostał w zestawie swojego Anioła Stróża, bo to przecież  prawdziwy cud, że nie rozjechał go żaden pociąg!

Początkowo trochę nieufny i przestraszony (nic dziwnego, zważywszy na okoliczności porzucenia!), okazał się przesympatycznym, otwartym na ludzi i inne zwierzaki, psem. Kudłaczek jest średniej wielkości, przyjacielski, po prostu "kraina łagodności" :) Chłopaczek trafił do cudownego domu, gdzie jest kochany
i rozpieszczany :) Wkrótce nowe zdjęcia. Powodzenia maluszku!