
|
Kotek
pojechał do nowego domu :)
Tego ślicznego,
trzymiesięcznego malucha, znalazła w lesie
sama prezeska :) Chłopak zauroczył Ją od
pierwszej sekundy i ukradł serce naszej
miłośniczce psów!
Oto jej słowa
na dowód: Jak się go wypuści z kontenerka, to
on zamiast pędzić, bawić się "wywala się do
góry kołami", żeby go głaskać. Jak się stanie
na chwilkę, to on się kładzie na stopach i też
wywala brzuszek i mruczy. Koteczek siedział na
skraju lasu, w ciemną noc tuz przy jezdni.
Właściwie nie wiem, skąd się tam wziął, bo
ewidentnie jest to koteczek domowy i to
koteczek wyjątkowo naprawdę garnący się do
człowieka. Wczoraj Koteczek pojechał do nowego
domku :) |
Nasza prezeska
Ania wysłała nam dobą wiadomość: "Wiedziałam,
że takie piękne imię przyniesie naszemu
Kotkowi szczęście.
Wczoraj ten cudny zwierzaczek pojechał do
nowego domu! Będzie mieszkał wraz z kolegą:
pięknym długowłosym niezwykle spokojnym kotem.
Kot Państwa, którzy adoptowali naszego Kotka
chyba był nieco przestraszony najazdem
"gości", bo zabraliśmy do pokazania aż trzy
kociaki.
Tę rundę wygrał Koteczek. Powodzenia w nowym
domku mój śliczny!
|