KAJKO
i KOKOSZ to dwa maluchy, które
zostały porzucone w jednej z łódzkich
kamienic. Pan, który znalazł pudło kartonowe
ze szczeniaczkami, nie mógł uwierzyć w to, co
zobaczył: pieski miały zniekształcone głowy
a oczy tak zaropiałe, że w ogóle nie było ich
widać... Jedyna pomoc jaką zaproponowano Panu,
było uśpienie maluszków!
My jednak
postanowiliśmy dać im szansę! Nie mieliśmy
jednak zbyt wielkiej nadziei, bo pieski
wyglądały na ciężko pobite.
Byliśmy niemal
pewni, że przynajmniej jeden piesek będzie
niewidomy. Drugi z piesków miał już zrastające
się złamania łapy.
Trudno nam
wyobrazić sobie dlaczego ktoś tak bardzo
skrzywdził te szczeniaczki...
Okazało się
jednak, że maluchy mają wielką wolę życia i
dzielnie walczą :)
Jadły jak
najęte i jakby na przekór naszym obawom
każdego dnia wyglądały coraz lepiej
i zdrowiej!
Są już u nas od 5 tygodni.
Obu pieskom udało się uratować wzrok i teraz
Kajko i Kokosz to wspaniałe, niemal całkowicie
zdrowe maluchy. Mają się świetnie a my powoli
zaczynamy szukać dla nich kochających rodzin
:) |