IRUŚ odszedł na zawsze!

Żegnaj wspaniały przyjacielu.

 

HISTORIA IRUSIA

IRUŚ to psiak średniej wielkości. Trafił do nas w zimie, prosto z ulicy, po której biegł zamarznięty prawie na sopel.

Faktycznie jego sierść pozamarzała i zwisały
z niej piękne sopelki. Ponieważ Iruś albo nie umiał wówczas chodzić na smyczy, albo wymyślił sobie, że fajniej będzie, jeśli go do samochodu zaniosę, droga ta trwała
w nieskończoność a mnie oczka wychodziły
z orbit: troszkę go niosłam, potem troszkę wlokłam, potem troszkę ciągnęłam ..... Cóż początki z reguły bywają trudne.

Teraz Iruś już się tak nie zapiera, jest psiakiem posłusznym i zdyscyplinowanym. Zupełnie pozbawiony agresji.

Może być towarzystwem dla innego psa. Będzie świetnym przyjacielem dla rodziny
z dziećmi, ale też dla starszej osoby, która lubi spokojne psiaki. Jest niezwykle delikatny. Nawet w zabawie, kiedy próbuje chwytać ząbkami, robi to tak delikatnie, że prawie nie czuć.

Iruś odszedł tak, jak żył. Cichutko...

Zostawił w naszych sercach wielką pustkę.