A oto nasz kolejny psiak Fuks, który miał "fuksa" i trafił do superdomku.


Do fundacji trafił w opłakanym stanie wraz
z rodzeństwem. Trójka wygłodzonych, zarobaczonych szczeniaków w dodatku ze świerzbem. Długo walczyliśmy, aby nadawały się do adopcji. Po Fuksa nowi właściciele przyjeżdżali aż dwa razy i to z Krakowa, gdyż za pierwszym razem okazało się, ze ma ogromne kłopoty z chodzeniem i musieliśmy go jeszcze trochę podleczyć. Jak widać na zdjęciach, z zabiedzonego, chudziutkiego "kurczaka" wyrósł na przepięknego psa.

Bardzo dziękujemy jego nowym właścicielom za opiekę.