OGŁOSZENIE GRZECZNOŚCIOWE

Szanowni Państwo, prosimy o pomoc w znalezieniu domu dla Czarka. Jego historię przeczytacie poniżej. Mail wysłała do nas Pani, która, była opiekunką tymczasową Czarka.

"CZAREK jest 6 letnim psem, którym opiekowałam się prawie rok. Stworzyłam mu tzw. dom tymczasowy - po upływie umówionego czasu, zwróciłam go Towarzystwu Opieki na Zwierzętami, pod którego stałą opieką przebywa. Tryb życia jaki będę prowadzić nie pozwala mi na zatrzymanie psa. Z drugiej strony mocno związałam się z Czarkiem i bardzo zależy mi na tym, aby w końcu znalazł stały, ciepły dom,
z którego nie będzie musiał nigdzie wracać
i w którym pozostanie już na zawsze. Nie będę ukrywać, że Czarek jest problematycznym psem, dlatego dobrze byłoby, gdyby osoba zainteresowana adopcją miała doświadczenie w opiece nad psami.

Czarek urodził się na ulicy i z niej został zabrany pod opiekę TOZ-u. Spędził w nim większość swojego życia, kontakt ze zwierzętami miał więc od małego - bardzo dobrze dogaduje się z psami i kotami. Ma jednak spore trudności w relacjach z ludźmi. Przed pobytem u mnie dwa razy był brany do adopcji i dwa razy wrócił. Za każdym razem brali go Panowie a on szczególnie boi się mężczyzn. Na kontakt z obcą osobą, zwłaszcza kiedy jest na swoim terytorium lub jest w miejscu należącym do tej osoby, reaguje lękiem, wycofaniem i warczeniem.

Zdarzało mu się chwycić kogoś zębami, kiedy ta osoba zrobiła jakiś gwałtowny ruch w jego kierunku. Z tego wszystkiego więc widać, że ludzi ogólnie traktuje jak zagrożenie. Jest też mocno nadpobudliwy, zwłaszcza wtedy, gdy wyczuwa zagrożenie. Na co dzień potrafi to być mocno męczące. Jednak poza domem, na spacerach, jest otwarty i kochany. . Bardzo dobrze znosi podróże (szczególnie lubi PKP), jest silny i wytrzymały, potrafi znosić, i lubi, całodniowe wędrówki górskie. Z natury jest żywiołowy, energiczny i radosny a kiedy jest rozluźniony zachowuje się jak szczeniak. Umie przywiązać się na zabój i być kochającym, lojalnym i wiernym przyjacielem. Jest bardzo inteligentnym psem. Czarek potrzebuje, jak zresztą każdy pies, tylko bardziej, ogromnej dawki ruchu - najlepiej byłoby, gdyby mieszkał w domu z ogromnym ogrodem lub na wsi. Zupełnie nie nadaje się do miasta, chyba, że ktoś zaserwuje mu naprawdę długie, codzienne spacery, takiego rytmy życia rodzinnego, że zawsze w domu jest ktoś bliski, że nie jest sam, że nie traci kontaktu z człowiekiem. Można to też rozdzielić, albo znajdzie się ktoś, komu Czarek zaufa
i wtedy nauczy się relacji z człowiekiem, wpasowując się w nowy schemat życia, albo zagrzeje miejsce w placówce typu fundacja, z innymi zwierzakami, gdzie da mu się spokój, nakarmi, da dach nad głową i kontakt z innymi zwierzętami, z którymi umie się porozumieć lepiej niż
z człowiekiem. Najszczęśliwszy wydaje się po prostu wtedy, kiedy ma przestrzeń i może biegać, biegać i biegać...

Zależy mi znalezieniu Czarkowi dobrego domu. Będę musiała mieć pewność co do tego, zanim zdecyduje się gdziekolwiek go oddać. Wiem, że znalezienie domu 6 letniemu psu, bez tzw. rodowodu, ale za to z tzw. problemami, łatwe nie będzie, dlatego też będę wdzięczna za wszelki kontakt, poradę, przesłanie tego maila dalej."
 

Kontakt w sprawie Czarka: ainterior@wp.pl

lub z naszą Fundacją telefoniczny: 783-705-010, 669-705-010, 691-663-963

lub mailowy: fundacja.azyl@interia.pl