BOLUŚ został adoptowany :)

Spełniło się nasze największe marzenie!
Bolunio pojechał do nowego domu w sobotę i choć zwykle czekamy kilka dni (dopóki psiak nie zadomowi się w nowym miejscy a jego opiekunowie mają już 100% pewność, że chcą go zatrzymać), żeby przekazać Wam taką dobrą wiadomość, tym razem postanowiliśmy zrobić wyjątek, bo jesteśmy przekonani, że Boluś zostanie w swoim nowym domu już na zawsze :)
Pierwszego dnia Boluś był troszeczkę zestresowany i nie chciał się załatwić, ale jeszcze tego samego wieczoru było zdecydowania lepiej. Nowi Opiekunowie są nim zachwyceni - Boluś jest spokojniutki, grzeczny i nie sprawia najmniejszego kłopotu. A dzisiaj, kiedy dzwoniliśmy, to w trakcie rozmowy stał koło swojej nowej opiekunki i trzymał jej główkę na kolanach :)

HISTORIA BOLUSIA

BOLUŚ (na zdjęciach) i jego przyjaciel Lolek to dwa psiaki, które przez długi czas miały tylko siebie. Błąkały się po osiedlu, między blokami szukały jedzenia i schronienia. Czasami ktoś je nakarmił, jednak przygarnąć nie chciał nikt. Nie mamy pewności co się dokładnie stało, wiemy jednak, że któregoś dnia jakiś człowiek zranił Bolusia tak dotkliwie, że wypłynęła mu lewa gałka oczna!!!

Ale nawet w takim stanie nikt nie zdecydował się, żeby dać psiakom dom, więc nadal błąkały się po ulicy...
Na szczęście ktoś zainteresował się losem tej dwójki i psiaki trafiły do naszej fundacji.
Bolek jest już po operacji. Uszkodzona gałka oczna została usunięta i Boluś już nie cierpi.
Na ostatnim zdjęciu są Państwo, którzy jako jedyni, zainteresowali się losem Bolka i Lolka
i postanowili pomóc. Dzięki nim psiaki trafiły do nas. Państwo cały czas interesują się Bolkiem
i Lolkiem. Przyjeżdżają i wyprowadzają na spacery.

Specjalista polecany Zobacz nasz profil