
|
Blanka
pojechała do nowego domu :)
Nasza biała
piękność ma dom ze wspaniałym ogrodem.
Warunkiem adopcji było to, żeby dziewczyna nie
polowała na ptactwo, które przylatuje do
ogrodu. Okazało się, że Blanka w ogóle nie
interesuje się innymi zwierzakami, choć bez
trudu podporządkowała sobie psiaka, który już
mieszkał u jej aktualnych opiekunów. A może to
on, będąc pod wrażeniem urody
i wdzięków Blanki, dobrowolnie się jej poddał
:) Można powiedzieć, że jest wprost zachwycony
obecnością nowej lokatorki
i z chęcią przekazał jej swoje dotychczasowe
obowiązki czyli pilnowanie domu. A Blanka,
choć miała być psem stróżującym, raz
wpuszczona na salony, postanowiła, że tam
właśnie zostanie. Teraz walczy "o swoje" i tak
długo dobija się do drzwi aż zostanie
wpuszczona do środka :)
Wkrótce zdjęcia
Blanki z nowego domu :) Powodzenia "maleńka"
:)
Historia
Blanki:
Blanka
to sunia, która kilka dni temu została
przywiązana do naszej bramy. Nie wiemy jak
długo stała tam na mrozie... Na szczęście o 3
nad ranem zauważył ją nasz sąsiad i tak Blanka
trafiła do nas. |
Na płocie
zostawiono też kartkę z informacja o suni i
opisana jej historią. Stąd wiemy, że Blanka to
Blanka. Wiemy też, że Blanka pół roku
wcześniej została przygarnięta, bo poprzedni
właściciel ją bił i głodził. Wydawałoby się,
że ten człowiek to ktoś wrażliwy i dobry a
jednak zdecydował się po półrocznej opiece
porzucić suczkę, po prostu przywiązując ją do
naszej bramy... Brakuje nam słów, żeby to
skomentować...
|